Życiowy sukces Bieńkowskiego. Srebro mistrzostw Europy!
Krzysztof Bieńkowski z AKS Białogard odniósł życiowy sukces zdobywając wicemistrzostwo Europy w zapasach w stylu wolnym!
Srebro Bieńkowskiego to czwarty medal w historii AKS Białogard zdobyty na Mistrzostwach Europy. Wcześniej po tytuły sięgali: Kamil Skaskiewicz - srebro w kat. wag. 96 kg w 2013 roku, Magomedmurad Gadżijew - złoto w kat. wag. 70 kg w 2016 roku oraz Zbigniew Baranowski - srebro w kat. wag. 92 kg w 2019 roku.
Występ zapaśnika z Białogardu w finale kat. wag. 65 kg to spora i bardzo miła niespodzianka. Wprawdzie reprezentant Polski i białogardzkiego AKS w pojedynku o złoto z Rosjaninem Zagirem Szachijewem nie miał za wiele do powiedzenia - walka zakończyła się na 1.34 min. przed końcem 2. rundy, przez przewagę techniczną (13:2) - to jednak w przekroju całego turnieju zaprezentował się rewelacyjnie.
Zanim białogardzianin zmierzył się w finale z byłym mistrzem świata kadetów i trzykrotnym mistrzem Rosji, w 1/8 finału zwyciężył reprezentanta Białorusi Andreja Bekrenau (6:3), w ćwierćfinale okazał się lepszy od Bułgara Ruhana Rasima (7:2), a w półfinale pokonał Maxima Sacultana z Mołdawii (7:3).
Atletyczny Klub Sportowy z Białogardu wspierany jest przez Powiat Białogardzki.
Srebro Bieńkowskiego to czwarty medal w historii AKS Białogard zdobyty na Mistrzostwach Europy. Wcześniej po tytuły sięgali: Kamil Skaskiewicz - srebro w kat. wag. 96 kg w 2013 roku, Magomedmurad Gadżijew - złoto w kat. wag. 70 kg w 2016 roku oraz Zbigniew Baranowski - srebro w kat. wag. 92 kg w 2019 roku.
Występ zapaśnika z Białogardu w finale kat. wag. 65 kg to spora i bardzo miła niespodzianka. Wprawdzie reprezentant Polski i białogardzkiego AKS w pojedynku o złoto z Rosjaninem Zagirem Szachijewem nie miał za wiele do powiedzenia - walka zakończyła się na 1.34 min. przed końcem 2. rundy, przez przewagę techniczną (13:2) - to jednak w przekroju całego turnieju zaprezentował się rewelacyjnie.
Jak się wchodzi do finału mistrzostw Europy to zawsze chce się go wygrać. Mam duży niedosyt, bo stać mnie było na zdecydowanie więcej. Szachijew mnie zaskoczył i nie potrafiłem wyjść z tych opresji. Mimo tego medal strasznie cieszy- powiedział Bieńkowski.
Zanim białogardzianin zmierzył się w finale z byłym mistrzem świata kadetów i trzykrotnym mistrzem Rosji, w 1/8 finału zwyciężył reprezentanta Białorusi Andreja Bekrenau (6:3), w ćwierćfinale okazał się lepszy od Bułgara Ruhana Rasima (7:2), a w półfinale pokonał Maxima Sacultana z Mołdawii (7:3).
Atletyczny Klub Sportowy z Białogardu wspierany jest przez Powiat Białogardzki.