Pożar w DPS
Wczoraj wieczorem o około godz.20 wybuchł pożar w Domu Pomocy Społecznej w Białogardzie. Zapaliło się pomieszczenie na poddaszu w bloku męskim.
W akcji ratowniczej wzięło udział 18 zastępów zawodowej i ochotniczej staży pożarnej z powiatu białogardzkiego i koszalińskiego.
Akcja została przeprowadzona bardzo sprawnie. Na miejscu zdarzenia była policja i ratownictwo medyczne oraz służby zarządzania kryzysowego miasta Białogard i powiatu białogardzkiego. Czterdziestu sześciu pensjonariuszy w szybkim tempie ewakuowano z zagrożonego pożarem budynku. Przy pomocy autobusów miejskich przewieziono ich do szpitala w Białogardzie przy ulicy Chopina. Najważniejszym w tym zdarzeniu było to, że nikt z mieszkańców DPS-u nie ucierpiał.
W akcji ratowniczej wzięło udział 18 zastępów zawodowej i ochotniczej staży pożarnej z powiatu białogardzkiego i koszalińskiego.
Akcja została przeprowadzona bardzo sprawnie. Na miejscu zdarzenia była policja i ratownictwo medyczne oraz służby zarządzania kryzysowego miasta Białogard i powiatu białogardzkiego. Czterdziestu sześciu pensjonariuszy w szybkim tempie ewakuowano z zagrożonego pożarem budynku. Przy pomocy autobusów miejskich przewieziono ich do szpitala w Białogardzie przy ulicy Chopina. Najważniejszym w tym zdarzeniu było to, że nikt z mieszkańców DPS-u nie ucierpiał.
Jak informuje Wiesław Czurko Dyrektor DPS pensjonariusze do środy będą mogli wrócić do Domu Pomocy Społecznej. Na razie szacowane są straty i porządkowany jest obiekt, aby mógł z powrotem przyjąć swoich mieszkańców.
(zdjęcia: Bogdan Czepelinda)