Maraton Drahimski
Maratończycy z wiosłem w rękach rywalizowali tym razem nie na rzece, a na jeziorze. 31 lipca kajakarze musieli stoczyć także twardą walkę z aurą: silnym wiatrem, falami bocznymi, deszczem. Mimo zmienionej pod kątem bezpieczeństwa trasy, warunki do tego stopnia nie sprzyjały zawodnikom, że aż 8. z nich wycofało się w trakcie zawodów.
Co najważniejsze w kontekście wyścigu to to, że na starcie maratonu na drawskim jeziorze stanęło 30 kajaków, w tym jeden spoza granic Polski, którym płynął Arunas Dubauskas z Litwy. Jak się okazało utytułowany, bardzo mocny i doświadczony zawodnik tego dnia nie miał sobie równych. Po przepłynięciu 52 km osiągnął czas 5:16:38. Drugi metę w Starym Drawsku przepłynął Marek Bartnicki (5:23:32), a na trzecim miejscu zameldował się lider Canoa Cup, białogardzianin Piotr Rosada (5:32:22).
W zawodach wzięło udział jeszcze dwóch kajakarzy z Białogardu: Piotr Stefanowicz (6:13:50), który ogółem zajął 9. miejsce, a w klasyfikacji K1M był 8., oraz niezawodna, uczestnicząca we wszystkich maratonach Canoa Cup, Renata Miszczak. Białogardzianka uzyskała czas 8:01:26, co pozwoliło jej zająć 2. miejsce w K1K, a 22. w ogóle.
Dodajmy, że w ramach Canoa Cup odbyło się już 6. wyścigów, w 4. z nich triumfował Piotr Rosada z Białogardu. Do rozegrania pozostały trzy maratony. W klasyfikacji generalnej prowadzi P.Rosada, na 2. miejscu jest Michał Zielski, a na 3. pozycji Andrzej Lendzion. Wysoką, 7. lokatę, zajmuje białogardzianka Renata Miszczak.
Cykl maratonów Canoa Cup wspiera Powiat Białogardzki.
Co najważniejsze w kontekście wyścigu to to, że na starcie maratonu na drawskim jeziorze stanęło 30 kajaków, w tym jeden spoza granic Polski, którym płynął Arunas Dubauskas z Litwy. Jak się okazało utytułowany, bardzo mocny i doświadczony zawodnik tego dnia nie miał sobie równych. Po przepłynięciu 52 km osiągnął czas 5:16:38. Drugi metę w Starym Drawsku przepłynął Marek Bartnicki (5:23:32), a na trzecim miejscu zameldował się lider Canoa Cup, białogardzianin Piotr Rosada (5:32:22).
W zawodach wzięło udział jeszcze dwóch kajakarzy z Białogardu: Piotr Stefanowicz (6:13:50), który ogółem zajął 9. miejsce, a w klasyfikacji K1M był 8., oraz niezawodna, uczestnicząca we wszystkich maratonach Canoa Cup, Renata Miszczak. Białogardzianka uzyskała czas 8:01:26, co pozwoliło jej zająć 2. miejsce w K1K, a 22. w ogóle.
Dodajmy, że w ramach Canoa Cup odbyło się już 6. wyścigów, w 4. z nich triumfował Piotr Rosada z Białogardu. Do rozegrania pozostały trzy maratony. W klasyfikacji generalnej prowadzi P.Rosada, na 2. miejscu jest Michał Zielski, a na 3. pozycji Andrzej Lendzion. Wysoką, 7. lokatę, zajmuje białogardzianka Renata Miszczak.
Cykl maratonów Canoa Cup wspiera Powiat Białogardzki.